26 cze 2013

BMW 5 f10


Dzięki znajomemu miałam okazję obejrzeć sobie z bliska nowe BMW 5 F10. Zmieniona linia nadwozia, jak dla mnie trochę przypomina serię 6.
Jedyne różnice to lifting nadwozia, jakiemu zostało poddane auto w stosunku do poprzednich wersji. Mimo, że to seria, to jednak wciąż robi się wyjątkowo miło i przyjemnie siadając za kółkiem tego autka. Idealnie wykończone wnętrze- jak na klasę premium przystało i delikatniejsza linia nadwozia. Fantastyczne właściwości jezdne dają niezapomniane wrażenie szczególnie podczas długich podróży. Powiększony bagażnik do 500l pomieści wiele walizek ;)

Do wyboru mamy 8 rodzajów silników: 4 benzynowe i 4 wysokoprężne. Najmocniejszy, nie biorąc pod uwagę M5, to moj ulubiony - V8 i 450 KM.
Standardem w wyposażeniu stały się światła ksenonowe i kierunkowskazy wbudowane w boczne lusterka.

Po przejechaniu się tym autem doszłam do wniosku, że pokochałabym na jakiś czas długie kilkusetkilometrowe wycieczki :)